Mickey Finn to klasyczny i zapomniany przez wielu streamer, z którego wykonaniem poradzą sobie nawet początkujący muszkarze. Wystarczą srebrne lamety, sierść z ogona jelenia tzw. bucktail oraz krótka chwila przy imadle.
Trzeba przyznać, że kolorystyka jest dosyć agresywna jednak wg mnie tutaj tkwi cała tajemnica skuteczności Mickey Finn-a. W okresie letnich niżówek na płytkich bystrzynach obdarowała mnie wieloma pstrągami, natomiast na świecie łowi się na nią łososie, stealheady i inne drapieżniki.
Materiały na muchę Mickey Finn:
Haczyk: streamerowy z długim trzonkiem
Nić: UNI 6/0 czarna
Tułów: płaska lameta + owalna UNI French, obie srebrne
Skrzydełko: sierść z ogona jelenia w żółtym i czerwonym kolorze
Krystian Niemy
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!